sobota, 18 lutego 2012

"Paplanina"

Nie chcę tego dusić w sobie.
Pragnę Cię. Ten tylko się dowie,
kto poczuł tyle samo, ile ja.
Skryte podchody jak co dnia
i lekka bojaźń, skromność czasem,
wiadomo, pragnąłbym tym razem
uszczęśliwić Cię jak nikt inny.
Grzeszę? Nie czuję się winny.

Nie będę zmyślał, jestem szczery,
mam zawsze przy sobie maniery.
Może zbyt grzecznie? Proszę bardzo,
nieraz zdanie swe trzymam twardo.
Zrobię co zechcesz, a nawet i więcej.
Czy mnie znasz? Te kwiaty i wieńce
są ode mnie. Prosty gest, choć słowa
to nie wszystko.
Czy już jesteś
gotowa?

2 komentarze:

  1. Świetne! Wspaniałe! Obserwuję Cię już od dawna. Ciebie i Twą świetną poezję. Korzystając z anonimowości, napiszę to o czym boję się powiedzieć. Tyle razy mijam Cię na przerwie w szkole. Tyle razy boję się podejść i zagadać. Bo wiem, że jesteś świeny, cudownym i przystojnym mężczyzną. Ja jestem tylko szarą myszeczką, zauroczoną w Tobie. Ostatni rok będziesz teraz w tej szkole. Ostatni rok został mi by Cię poznać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli mówisz, że jestem świetny musisz mieć w tym jakieś potwierdzenie. I jeżeli tak jest naprawdę nie rozumiem, czego się boisz. Jestem otwarty na każdą znajomość i nie byłoby problemem Cię poznać :)

      Usuń